13 września 2018 r. to ważny dzień dla polskiego sądownictwa. Tego dnia Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) wydał wyrok, w którym zakwestionował dotychczas stosowany w postępowaniu nakazowym system wydawania nakazu zapłaty na podstawie weksla własnego. 

Chcesz skorzystać z bezpłatnej analizy?
Zapraszamy do kontaktu, odpowiemy na wszelkie pytania.

Do tej pory pożyczkodawcy często zabezpieczali się wekslem na wypadek niespłacenia przez pożyczkobiorcę zobowiązania. 

Wraz z umową pożyczki konsument wystawiał weksel własny. W sytuacji, gdy pożyczkobiorca nie regulował zobowiązania, pożyczkodawca miał prawo wypełnić weksel na aktualną kwotę zadłużenia. Tak wypełniony weksel stanowił podstawę do domagania się zasądzenia na rzecz pożyczkodawcy zapłaty w postępowaniu nakazowym.

Podstawą prawną wydania nakazu zapłaty wyłącznie na podstawie weksla stanowi art. 485 §2 k.p.c. Zgodnie z jego treścią sąd wydaje nakaz zapłaty przeciwko zobowiązanemu z weksla, czeku, warrantu lub rewersu należycie wypełnionego, których prawdziwość i treść nie nasuwają wątpliwości. W razie przejścia na powoda praw z weksla, z czeku, z warrantu lub z rewersu, do wydania nakazu niezbędne jest przedstawienie dokumentów do uzasadnienia roszczenia, o ile przejście tych praw na powoda nie wynika bezpośrednio z weksla, z czeku, z warrantu lub z rewersu.

Oczywiście od nakazu zapłaty wydanego w postępowaniu nakazowym możemy złożyć zarzuty. Termin na ich wniesienie wynosi 14 dni od daty doręczenia nam nakazu. Zarzuty, w przeciwieństwie do sprzeciwu, należy opłacić. Opłata od zarzutów nie może być mniejsza, niż 30 złotych i równa jest trzem czwartym opłaty stałej (5% wartości przedmiotu sporu).

Nakaz zapłaty z weksla rażąco krzywdzące dla konsumenta

Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w swoim wyroku z dnia 13 września 2018 r. C-176/17 poruszył ważną kwestię. Do tej pory sądy wydawały nakazy zapłaty w postępowaniu nakazowym na podstawie przedstawionego weksla, bez zbadania treści samej umowy kredytu konsumenckiego. Z doświadczenia jednak wiemy, że w treściach umów kredytów konsumenckich czai się wiele niedozwolonych klauzul, które sąd ma obowiązek zbadać z urzędu. Orzekanie więc nakazem w postępowaniu nakazowym wyłącznie na podstawie weksla było rażąco krzywdzące dla konsumentów, a przede wszystkim – niezgodne z prawem unijnym.

Zdaniem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej taka praktyka jest sprzeczna z art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Zgodnie treścią tego przepisu zarówno w interesie konsumentów, jak i konkurentów Państwa Członkowskie zapewnią stosowne i skuteczne środki mające na celu zapobieganie stałemu stosowaniu nieuczciwych warunków w umowach zawieranych przez sprzedawców i dostawców z konsumentami.

Tym samym sąd, który wydając nakaz zapłaty przeciwko konsumentowi, opiera swoje rozstrzygnięcie wyłącznie na spełnieniu wymogów formalnych zastrzeżonych dla weksla, działa na szkodę konsumenta i ogranicza możliwość przestrzegania praw wskazanych w dyrektywie Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r.

Nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym – opłata od zarzutów

Podwaliną wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 13 września 2018 r. jest przeciwdziałanie nierównowadze między stronami postępowania. Powód przecież przedstawia jedynie weksel, do tego wypełniony na wskazaną przez siebie kwotę. Pozwany pożyczkobiorca zaś, w celu podjęcia obrony, musi wnieść zarzuty. Zarzuty od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym, jak wcześniej wspomniałam, muszą zostać należycie opłacone. Ponadto, co również wcześniej wskazałam, termin na ich wniesienie upływa po 14 dniach od doręczenia nakazu. Co więcej, pozwany musi powołać dowody, okoliczności faktyczne oraz podać informację, czy zaskarża nakaz w całości, czy też w części. 

Ogrom wymogów, jakie obciążają pozwanego w postępowaniu, gdzie wydano nakaz zapłaty wyłącznie na podstawie weksla wskazuje na wyraźną dysproporcję między stronami, co dostrzegł również Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Tym wyrokiem Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej przypomniał sądom polskim, iż to konsument, a nie przedsiębiorca, zasługuje na szczególną ochronę.

Chcesz skorzystać z bezpłatnej analizy?
Zapraszamy do kontaktu, odpowiemy na wszelkie pytania.