Coraz liczniejsze staje się grono Frankowiczów, którzy zdecydowali się na pozew banku, w którym mają kredyt frankowy. Nieuczciwe umowy kredytowe są przedmiotem tysięcy spraw sądowych. Banki jednak nie są bezczynne i szukają niewłaściwych działań wśród swoich klientów.

Sprawdź również:

TSUE to skrót od Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej, natomiast C-520/21 to numer sprawy, której rozwiązanie będzie kluczowe dla Frankowiczów. Tyczy się ona bezprawnego korzystania z kapitału przez Frankowiczów. To argumentacja, którą podaje bank, mimo że sam stosował nieuczciwe umowy kredytowe. Sprawa ta odbędzie się już 12 października 2022 roku. C-520/21 to właśnie jest sygnatura, pod którą sprawa została zarejestrowana w sądzie.

Frankowicze TSUE C-520/21 – jaki początek ma ta sprawa?

Rozstrzygnięcie sprawy bezumownego korzystania z kapitału, czyli sprawa C-520/21, jest wyczekiwana przez tysiące polskich Frankowiczów. W sądach toczy się wiele spraw wniesionych przez Frankowiczów. Chcą oni unieważnienia zawartej z bankiem umowy kredytowej, z powodu wielu zaniechań ze strony banku. Frankowicze zostali narażeni na straty w związku z podjęciem decyzji o kredycie frankowym. 

Kredyt frankowy miał zapewnić kredytobiorcom możliwość nabycia nieruchomości i dać wizję lepszej przyszłości. Nic nie zapowiadało kryzysu i takiego obrotu sprawy. Kredyty w obcej walucie obciążone są ryzykiem. Jak wiadomo, kursy walut nie są stałe i zmieniają się pod wpływem różnych sytuacji rynkowych. Franka szwajcarskiego dotychczas uznawano za bezpieczną i stabilną walutę, która umożliwiała kredyty hipoteczne wielu Polakom, dla których kredyt w złotówkach nie był osiągalny. 

Sytuacja uległa zmianie, kiedy frank szwajcarski zaczął szybko się umacniać. Wpływ na to miały zmiany gospodarcze i decyzje Szwajcarskiego Banku Narodowego. Frankowicze mają do spłaty znacznie większe kwoty niż spodziewane podczas podpisywania kredytu. Jak się okazało, banki stosowały niezgodne z prawem umowy kredytowe, aby wydać jak najwięcej kredytów frankowych. W umowach znajdują się tak zwane klauzule abuzywne. To właśnie one są jednym z głównych argumentów do pozwania banku i starania się unieważnienie kredytu frankowego. 

Frankowicze TSUE C-520/21 – o co walczą banki?

Banki to instytucje, które są licznie pozywane do sądu przez Frankowiczów. Frankowicze chcą unieważnienia umowy kredytowej, a co za tym idzie, zwrotu wszystkich kosztów kredytowych. Ma to doprowadzić do tego, że Frankowicz będzie w sytuacji, w której nie miałby zawartego kredytu hipotecznego. Banki w większości przypadków przegrywają sprawy i są zobowiązane do zwrotu kosztów kredytu. Szukają zatem własnej linii obrony. Ma nią być właśnie TSUE C-520/21, czyli sprawa o bezumowne korzystanie z kapitału. 

Banki chcą, aby Frankowicze ponieśli koszty za korzystanie z pieniędzy, jakie zostały im udostępnione podczas kredytu, jednak polskie sądy oddalają takie wnioski. Po stronie Frankowiczów stoją także Rzecznik Praw Obywatelskich, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Rzecznik Finansowy i Ministerstwo Sprawiedliwości. Banki natomiast chcą wynagrodzenia za udostępnione środki, z których korzystali kredytobiorcy. Instytucje bankowe pozywają także Frankowiczów, a kwoty, które chcą uzyskać za użyczenie kapitału sięgają nawet 30-50 procent kwoty, jaką udostępnili. 

Co nastąpi po pozytywnym wyroku TSUE C-520/21?

Jeśli Trybunał Sprawiedliwości unii Europejskiej w sprawie nr C-520/21 wyda pozytywny wyrok dla Frankowiczów to banki stracą swoją ofensywę. Możemy się spodziewać wtedy kolejnej fali licznych pozwów banków w sądzie. Wcześniej straszenie przez banki pozwaniem Frankowiczów i żądaniem zapłaty od nich za korzystanie z kapitału stanowiło opór. Natomiast teraz Frankowicze nie będą mieli nic do stracenia i chętniej będą przystępować do pozwów.