Kredyty w CHF niegdyś bardzo popularne, dziś są ciężarem dla kredytobiorców. Przewalutowanie kredytu we frankach to jeden ze sposobów na wyrwanie się z limba. Do sądów od kilku lat masowo napływają pozwy od zmanipulowanych przez bank Frankowiczów. Większość z nich dąży do unieważnienia umowy kredytowej, ale część rozważa także inne rozwiązania. Co przewalutowanie kredytu frankowego oznacza w praktyce? Czy w ogóle warto z tego skorzystać, a jeśli tak, to komu to się opłaca?
Czytaj również: Jaką mamy szansę na wygranie sprawy frankowej?
„Mam kredyt we frankach forum- co teraz?”
Na początku lat 2000, kiedy kredyty frankowe przeżywały zenit popularności, banki „wabiły” klientów ofertą, która pozornie miała być korzystniejsza niż kredyt złotówkowy. Rzecz jasna, banki chcąc zarobić na nieświadomych konsumentach, nie informowały o ryzyku, jakie niesie za sobą kredyt hipoteczny w walucie CHF.
Przewalutowanie kredytu we frankach polega na przeliczeniu salda zadłużenia na złotówki. W tym celu korzysta się z bieżącego kursu sprzedaży franka, jaki obowiązuje w banku. Przewalutowanie kredytu we frankach po kursie z dnia podpisania umowy jest możliwe, jeśli kredytobiorca skieruję do sądu sprawę o „odfrankowienie” kredytu. Dodatkowo zwiększa się oprocentowanie, a wskaźnik LIBOR, który ma zastosowanie przy kredytach frankowych, zostaje zastąpiony wskaźnikiem WIBOR.
Kredytobiorca, który postanowi przewalutować kredyt w CHF na walutę złotego, może liczyć na szybszą spłatę zobowiązania, nieobarczoną wahaniem kursu franka szwajcarskiego.
Przewalutowanie kredytu we frankach forum daje przede wszystkim nadzieję, że regularna spłata kredytu pozwoli w końcu oswobodzić się spod jarzma comiesięcznych rat. Należy mieć na uwadze, że aktualne przepisy sprzyjają Frankowiczom.
Czy przewalutowanie kredytu CHF ma sens?
Przede wszystkim, przewalutowanie na podstawie aktualnego kursu franka obowiązującego w banku, jest dla kredytobiorcy ryzykowne. W momencie podpisywania umowy kurs franka był dużo niższy, niż jest obecnie. Najmniej wynosił on około 2 zł, gdy na dzisiaj wynosi ponad dwa razy tyle. Dla Frankowiczów oznacza to, że po przeliczeniu kredytu na złotówki, saldo zadłużenia wciąż może być wyższe od użyczonej przez bank kwoty.
Drugim haczykiem jest zastosowanie wskaźnika WIBOR, co wiąże się ze zmianą oprocentowania kredytu. Co za tym idzie, wysokość odsetek, jakie kredytobiorca będzie musiał zapłacić, może ulec znacznej zmianie. Zwróćmy też uwagę na ewentualne podniesienie stóp procentowych, które przełożą się na spłatę wyższych rat.
Specjaliści są zgodni, że konwersja może i jest sposobem na pozbycie się uciążliwego kredytu we frankach, ale nie zmniejsza ryzyka straty pieniędzy. Większość umów frankowych zawierała klauzule abuzywne. Warto wykorzystać fakt, że stanowi to bezpośredni argument do unieważnienia umowy przez sąd. Z kolei efektem sądowego rozstrzygnięcia sprawy są większe niż w przypadku innych rozwiązań, korzyści dla kredytobiorcy.
Dlaczego banki oferują ugody?
Bank stosują różne triki, by tylko uniknąć wkroczenia na ścieżkę sądową. Najczęściej „mamią” swoich klientów możliwością podpisania ugody, której warunki na pierwszy rzut oka wydają się dla kredytobiorcy rentowne. Bankom zależy na zawarciu porozumienia z kilku powodów:
- by skorzystać na wysokim oprocentowaniu kredytu;
- uniknąć odszkodowania dla kredytobiorcy na mocy orzeczenia sądu;
- utrzymać w ważności wadliwą umowę.
Podpisanie ugody z bankiem zajmuje dużo mniej czasu niż proces frankowy. Kredytobiorca ma też poczucie, że w ten sposób uniknie niepokoju i stresu związanego z prowadzeniem sprawy przed sądem. Podstawą jest świadomość, że bank zawsze działa z korzyścią dla siebie.
Uwaga! Po zawarciu pozasądowej ugody z bankiem kredytobiorca nie może skierować sprawy do sądu. Zanim podejmiesz decyzję, skonsultuj ją z ekspertem.
Przewalutowanie kredytu we frankach PKO BP
Do niedawna banki niechętnie podchodziły do kwestii polubownych ugód z Frankowiczami. PKO BP jest liderem w ilości pozasądowych porozumień z klientami. Wskaźnik WIBOR zmienia się na bieżąco i jest nieprzewidywalny. Nic więc dziwnego, że początkowe zadowolenie kredytobiorców z podpisania ugody szybko zniknęło. Co prawda, uniknęli czasochłonnej procedury sądowej, jednak na zawarciu z bankiem porozumienia zyskali niewiele.
PKO BP reklamował swój program ugód, ukazując proces sądowy w krzywym zwierciadle. Zniechęceni wizją skomplikowanej, ciągnącej się latami sprawy sądowej, klienci banku chętnie przystali na pozasądowe rozwiązanie kwestii frankowej. Przewalutowanie kredytu na złotówki miało zaowocować szybką spłatą kredytu, szybko okazało się, że korzystne warunki zawarcia ugody to tylko gra pozorów.
Banki nie mają wpływu na wysokość oprocentowania kredytu złotówkowego, ale mają możliwość poinformowania o ryzyku swojego klienta, czego zwykle nie robią. PKO BP zazwyczaj jest nieugiętym negocjatorem do momentu, aż kredytobiorca postanowi skierować sprawę do sądu. Instytucje finansowe niemal zawsze przegrywają z Frankowiczami w sądzie, dlatego manipulują klientami tak, by zwarcie polubownej ugody wydawało im się korzystne.
PKO BP ugody z frankowiczami kalkulator to narzędzie stworzone z myślą o kredytobiorcach. Jego celem jest porównanie korzyści płynących z zawarcia umowy z bankiem i unieważnienia umowy kredytowej. Przewalutowanie kredytu we frankach kalkulator jest dostępny online i nie wymaga opłaty. Wystarczy wpisać dane w odpowiednie pola, by dowiedzieć się, ile zyskamy po wygranej z bankiem w sądzie.
Przewalutowanie kredytu we frankach Santander
W przeciwieństwie do PKO BP, Santander nie stworzył medialnej kampanii mającej zachęcić klientów do podpisywania umów. Bank działa na mniejszą skalę, oferując ugodę poszczególnym kredytobiorcom. Santander Bank podaje, że w 2022 roku zawarł 2588 ugód.
Korzyści płynące ugody, jaki proponuje Santander, są niewspółmiernie małe w porównaniu do unieważnienia umowy kredytowej przez sąd. Porozumienie z bankiem stanowi dobrowolną rezygnację z roszczeń przysługujących z tytułu klauzul niedozwolonych, które są główną kartą przetargową w sądzie.
Przewalutowanie kredytu we frankach Millennium.
Bank Millennium masowo rozsyła propozycje przewalutowania kredytu frankowego. Powinna to być „czerwona flaga” dla każdego kredytobiorcy- jeśli bank zachęca do czegoś, co ma być korzystne dla klienta, to jest niemal pewne, że korzyści będą iluzoryczne.
W 2021 Sąd Okręgowy w Warszawie wydał rekordowo szybkie orzeczenie w sprawie umowy kredytowej Banku Millennium. Po 21 minutach od rozpoczęcia rozprawy sąd był pewny, że umowa jest wadliwa i z tytułu niedozwolonych postanowień, unieważnił umowę frankową.
Czy to oznacza, że każda umowa frankowa w Millennium jest wadliwa? Według powszechnej opinii, umowy frankowe Banku Millennium uważa się z jedne najbardziej wadliwych. Zachęcamy do przesłania umowy kredytowej specjalistom. Istnieje duża szansa, że umowa frankowa podpisana z Millennium zawiera klauzule niedozwolone.
Kiedy opłaca się przewalutować kredyt?
Opłacalne jest w sytuacji, gdy wartość waluty, w której spłacamy kredyt, jest niska, w opozycji do silnego złotego. Czynniki te dynamicznie się zmieniają, dlatego przewalutowanie kredytu jest ryzykowne i nierentowne.
Czy warto przewalutować kredyt we frankach 2023?
Frankowicze wygrywają blisko 99% procesów frankowych. Wobec pozytywnej linii orzeczniczej zawieranie ugody z bankiem jest nieopłacalne. Wyrok sądu jest finansowo korzystniejszy dla kredytobiorcy.
